Żeby wrócili….

Krzyż stoi wsi Łozice, w gminie Hajnówka – pisze Sławomir Sawczuk w „Nad Buhom i Narwoju”. Spełnił swoją rolę – bieżeńcy, w intencji powrotu których był postawiony, wrócili…

„– Ten krzyż zrobił i ustawił w 1916 roku brat mego pradziadka – mówi Roman Patejuk. – Jako jedyny ze wsi nie wyjechał z rodziną w głąb Rosji, a że czasy były niebezpieczne, przeniósł się właśnie z Borka do Łozic, do domu swego brata.
Przeprowadzka nie była niczym dziwnym. Czasy nastały niepewne, a mieszkanie w Łozicach dawało większe poczucie bezpieczeństwa. Wojsko, bandyci, jak to na wojnie. A w Łozicach tuż za kłunioju – Puszcza Białowieska. W razie zagrożenia, za tobołki, za krowę i w las. Smutne musiało to być jednak życie, z trwogą o los swój i tych bliskich, którzy nie wiadomo gdzie błąkali się po wielkich przestrzeniach upadającego imperium.
– Brat pradziadka postanowił, że w intencji szczęśliwego powrotu tych, którzy udali się w bieżeństwo, postawi krzyż. Zrobił go własnoręcznie, a wówczas, wiadomo, nie było zbyt wielu narzędzi i tartaku. Używając siekiery, dłuta, świdra i hebla zrobił piękny krzyż. Musiał nad nim pracować co najmniej miesiąc lub dwa. Ale efekt widać po dziś dzień – z dumą mówi Roman.”

Cały artykuł znajduje się tutaj: www.nadbuhom.pl/art_1864.html. Niestety, zdjęcie krzyży się nie załączyło… Może ktoś z tamtej okolicy sfotografował te krzyże i się z  nami podzieli?

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Artykuł. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s