Tak zagrzebałam się w czytaniu o czasach tuż po II wojnie, że nie zdążyłam podzielić się tym skarbem. Pamiętacie „Pawlika z Wólki”, jednego z bohaterów „Bieżeństwa”, który w latach 30. pisał tak fascynujący pamiętnik?

Wiera Gawryluk, żona Pawlika, na emeryturze zajmowała się m.in. sztuka ludową. fot. archiwum rodzinne
Spotkałam się w Mińsku z jego córką, Taisą Agafonienka! Poznałam dalsze losy Pawlika i jego rodziny! Łączy się w nich bieżeństwo i to, czym się teraz zajmuję.
Czytajcie tu: https://biezenstwo.pl/…/pawlik-z-wolki-czyli-pawel-gawryluk/
Tekst ukazał się także na łamach miesięcznika „Czasopis: http://czasopis.pl/dalsze-losy-pawlika-z-wolki-i-jego-rodziny/?fbclid=IwAR2-zcONBLsXuInrxpOtfzIrFCpXuGPSy1KZj3OLZhiS5kBseGvy4DAjGzw
Projekt „Od bieżeństwa do wymiany ludności” powstał dzięki stypendium Marszałka Województwa Podlaskiego