Minął rok….24 lutego 2014 roku strona bieżeństwo.pl zawisła w sieci.

Zanim nacisnęłam guzik „publikuj”, była niepewność. To takie niszowe, kogo dziś obchodzi jakieś bieżeństwo? – usłyszałam kilka razy. Hmm. Wydarzenie, które dotknęło co najmniej 3,5 milionów ludzi, ma być niszowe? Prawie połowa z nich pochodziła z ziem dzisiejszej Polski; gdyby policzyć ich potomków, musiałaby wyjść całkiem okrągła suma. Odcisnęło się na historii i współczesności ogromnego obszaru naszego kraju. I to ma być niszowe? Ale wiadomo, racjonalność racjonalnością, a lęk lękiem.

Wasza reakcja była wspaniała. Wejścia na stronę; lajki na facebooku albo wiadomości: proszę wybaczyć, temat jest zbyt poważny, by lajkować. Ale będę czytać. No i listy. Bardzo wzruszające. O babciach, które tak wspaniale opowiadały, o emocjach, o których się zapomniało, ale nagle wróciły. O własnej tożsamości. Nadsyłaliście rodzinne historie, znalezione gdzieś na strychu dokumenty. I to nie tylko ludzie, którzy wywodzą się z Podlasia – w potocznym odbiorze bieżeństwo kojarzy się tylko z tym regionem. Przysyłaliście listy spod, Łomży, Siedlec, Warszawy, Lublina, Chełma. Czasem z informacjami, czasem z prośbami o informacje. O bieżeństwie nie napisano przecież zbyt wiele, skąd więc czerpać informacje?

Za te listy, wpisy na stronie i FB, za lajki lub ich brak, za słowa otuchy i za własne historie, serdecznie dziękuję. To najlepsza motywacja do dalszej pracy. Proszę o więcej :). 

Wiele się już zadziało, będzie działo się jeszcze więcej. Latem tego roku przypada setna rocznica rozpoczęcia bieżeństwa; w 1915 roku nasi przodkowie zostali wygnani ze swoich domów przez odstępujących rosyjskich żołnierzy lub zwierzęcy strach przed wrogiem. Zaczęła się wieloletnia tułaczka.

Różne środowiska przygotowują się do obchodów. Konferencje, wykłady, spektakle, książki, performance – o takich planowanych wydarzeniach już słyszałam. Na tych stronach chętnie zbiorę informacje, co się będzie działo, by zainteresowani nie musieli tego szukać po całym internecie. Proszę więc, informujcie, jeśli coś organizujecie.

Na stronie biezenstwo.pl przygotowuję też kilka nowości. Proszę więc o cierpliwość i wybaczenie tego, że czasami bywa tu  jakoś tak cicho i spokojnie. To tymczasowe 🙂